Z życia gminy
Ujsoły w Karkonoszach!
W dniach 27-29 września br, działająca w ramach Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Gminy Ujsoły grupa „Ujsolskiego Globtrotera”, wyruszyła na wycieczkę do Karpacza i jego malowniczych okolic. W pierwszym dniu zwiedziliśmy Zamek Książ w Wałbrzychu. Bogate wnętrza komnat w których niegdyś mieszkała i żyła Księżna Maria Teresa Oliwia popularnie zwana Daisy wraz ze swym mężem Janem Henrykiem XV Hochbergiem, zapierały dech w piersi. Nie wspominając już o podziemiach tegoż obiektu, które są niemymi świadkami historii II wojny światowej. Bardzo piękna była również palmiarnia, w której można było zobaczyć egzotyczne okazy roślin i drzew. W sobotę udaliśmy się w Góry Karkonosze, wyjechaliśmy koleją na Kopę aby potem z niej udać się na szczyt Śnieżki. Góry spowite mgłą, z przebłyskującym co chwilkę słońcem, z pięknymi, jesiennymi akcentami aury drzew liściastych i innej roślinności, pozostaną w naszej pamięci już na zawsze. Każdy mógł przeżyć coś na swoją miarę i według swych potrzeb. Było ciepłe jedzonko w Domu Śląskim na Kopie, spacery, wędrówki dłuższe i krótsze. Przewodnik górski pan Filip Brzozowski bardzo ciekawie opowiadał o górach a także o takich miejscach jak „Samotnia” czy „Strzecha Akademicka” . Mimo aktywnego i dość wyczerpującego dnia w górach, wieczorem odbył się uroczysty bankiet przy muzyce na żywo, oj działo się… można powiedzieć, że doskonale bawiły się trzy pokolenia gdyż najmłodszy uczestnik ma 7 lat a najstarszy ok. 70. W niedzielę natomiast zwiedziliśmy Hutę Szkła Kryształowego w Piechowicach, to tutaj powstają cuda ze szkła i kryształu, na własne oczy oglądaliśmy precyzyjną produkcję eksponatów, aż trudno uwierzyć jakie kształty i kolory może obrać kryształ, a wszystko to ręczna robota. Kolejną atrakcją był Park Miniatur w Kowarach, który był bardzo niezwykły. Miniatury zabytków Dolnego Śląska są wykonane perfekcyjnie, z najdrobniejszymi szczegółami, z zachowaniem precyzji i najwyższej uwagi, można powiedzieć, że jest to najwspanialszy Park Miniatur w Polsce. Wycieczkę zakończyliśmy w „Dworze Liczyrzepy” gdzie podano nam wspaniały obiad z daniami charakterystycznymi dla regionu.
Bardzo dziękuję wszystkim za udział w wycieczce i wspaniałą rodzinną atmosferę. Mam nadzieję do rychłego zobaczenia na kolejnym szlaku turystyczno- kulturowym naszej Ojczyzny.
A w planach Góry Świętokrzyskie…. ale o tym troszkę później :-)
Katarzyna Sporek
