Hej bacowanie, bacowanie!…już po raz XIV w Soblówce

Hej bacowanie, bacowanie!…już po raz XIV w Soblówce

Kiedy planowaliśmy w tym roku XIV Zwyk Bacowski drżeliśmy czy uda się nam zorganizować go w formie tradycyjnej, ponieważ pamiętając doświadczenia z roku 2020 kiedy to wszystkie działania z racji pandemii zostały przeniesione na platformy internetowe,wszystko mogło się wydarzyć. Obawialiśmy się mieć nadzieję, że w tym roku uda się, aby to wydarzenie odbyło się na żywo i z udziałem publiczności. Naszym pragnieniom stało się zadość. Jesteśmy niezwykle szczęśliwi że XIV Zwyk Bacowski odbywający się co roku na Osadzie Pasterskiej w Soblówce w pierwszą niedzielę czerwca, zgromadził tak liczne rzesze zarówno turystów jak i mieszkańców. Uroczystości tego dnia rozpoczęły się o godz. 13.00 Mszą Świętą odprawioną przez Proboszcza parafii Soblówka Ks. Ryszarda Kubasiaka na scenie plenerowej Osady Pasterskiej. Liturgia Mszy Św. została ubogacona pięknym śpiewem dzieci i młodzieży z Fundacji Braci Golec z Milówki. Po Mszy Św. nastąpiło powitanie zebranych gości przez Wójta Gminy Ujsoły Tadeusza Piętkę. Bardzo istotną częścią wydarzenia było poświęcenie baców, juhasów oraz  głównych bohaterek tego dnia - owiec, które wydawały się pokornie schylać głowy kiedy Ks. Proboszcz wypowiadał słowa błogosławieństwa i kropił je wodą święconą. Obrzęd ten przypomina nam, że teraz po tym „rozesłaniu” stada, wyjdzie ono na hale i polany i aż do jesieni będzie wypasane przez swoich opiekunów – baców i juhasów, i właśnie od tego świątecznego dnia rozpoczyna się ta coroczna przygoda.Po uroczystościach duchowych nastąpiło biesiadowanie prowadzone przez Barbarę Rybarską i jej córkę Karinę. Przy dźwiękach Kapel: „Póki co” z Żywca, „Spod Grapy” z Rycerki oraz  „Selesz” z Ujsół można było również skosztować potraw regionalnych przygotowanych przez Panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Soblówki z panią Przewodniczącą Bogusią Sporek  na czele. Niezwykłym występem był popis pana Sylwestra Białasa, który zaprezentował różne rodzaje pasterskich fujarek i zagrał na nich wspaniałe melodie, które przywołały wspomnienie czasów dawnych, kiedy to  pasterze w czasie wypasu owieczek grali na polanach te niebiańskie utwory. Piękny, żywiołowy występ zaprezentował zespól z sąsiedniej Rajczy, pn. „Ziemia Rajczańska". Ten dzień upływający w cudnych promieniach słońca znów po raz kolejny przypomniał nam o spuściźnie kulturowej naszego regionu, której ważną część stanowi pasterstwo, tym świętem składamy głęboki ukłon w stronę tych, którzy pielęgnują tradycje pasterskie przekazując je młodym pokoleniom. My nie możemy zapomnieć o naszych dziadach i pradziadach dla których zawody takie jak baca i juhas stanowiły  rzeczywistość dnia codziennego, cała obrzędowość ściśle związana ze stadem i wypasem to integralna część naszej kultury. Należy również wspomnieć o ludziach, którzy w czasach współczesnych trudnią się pasterstwem, promując jednocześnie ekologiczny tryb życia pozyskując wyroby mleczne oraz wełnę. W czasie Zwyku Bacowskiego odbyła się również degustacja białego sera owczego tzw.bunca, smakosze bardzo licznie korzystali z tego przywileju. Nasi Bacowie Szczechowicz Tadeusz senior i junior, bardzo rzetelnie wykonali swoją robotę - częstowali naszych gości świeżutkim serem.

Serdeczne podziękowania składamy na ręce Pana Sołtysa Jana Miękiny za bezinteresowne zaangażowanie w organizację imprezy, służbom Ochotniczej Straży Pożarnej za utrzymanie porządku i pomoc w uporządkowaniu terenu, Paniom z KGW Soblówka za wspaniałe, regionalne potrawy i wszystkim, którzy przyczynili się aby to wydarzenie miało tak wspaniały przebieg. Dziękujemy!

KS